Category

Cmentarze
Ten stojący pośrodku niemal bezludzia cmentarz wypatrzyłem jadąc z Ałmat do Aralska. W tamtą stronę nie było jednak czasu na zatrzymanie się – zrobiliśmy to więc w drodze powrotnej, gdyż widoczny był już z daleka – jego zabudowania górowały nad otaczającym je pustkowiem.
Mauzoleum Rodziny Wollerów – pokaźnych rozmiarów grobowiec przypominający niewielki pałac – znajduje się na obrzeżach małego dolnośląskiego miasteczka – Leśnej. Od wielu lat obiekt porasta gęsta roślinność, regularnie pada on także łupem różnorodnych wandali…
Chyba każdy z nas kojarzy ten widok: długie rzędy białych, skromnych, wojskowych krzyży ciągnących się wzdłuż nienagannie skoszonych, zielonych trawników. To zapadający głęboko w pamięć obraz amerykańskich cmentarzy wojennych znanych nam głównie z wielu hollywoodzkich produkcji filmowych.
Kolejne egzekucje przeprowadzano z niemiecką precyzją: 30 października, 2, 6 oraz 10/11 listopada. Jak podają źródła stosowano za każdym razem ten sam schemat: przeznaczonych do zabicia Polaków ustawiano w lesie, część z nich kopała doły, następnie wzywano ich do wydania sprawcy podpalenia.
Czasem nie trzeba specjalnie daleko podróżować, by trafić na ciekawe miejsce. Bywa, że wystarczy mieć oczy dookoła głowy i szybko podejmować decyzję o użyciu hamulca podczas jazdy.
Gdzie trafiają stare, zużyte, nieodwracalnie zepsute lokomotywy? Takie, których nikt już nie chce? Jest takie miejsce w Polsce...
Wahhabizm kojarzony jest na świecie głównie za sprawą leżącego u jego podstaw ultrakonserwatyzmu; jedną z zasad jest rygorystyczny zakaz przedstawiania wizerunków ludzi: na obrazach, rzeźbach czy pomnikach. Mieliśmy możliwość zobaczyć, jak ten zakaz egzekwowany jest w stosunku do… cmentarzy.
Na stary i opuszczony cmentarz – prawdopodobnie ewangelicki – trafiłem podczas jazdy z Dębna do Gorzowa Wlkp.  Na razie nie udało mi się znaleźć żadnych informacji o tym obiekcie, więc zamieszczam tylko krótką notkę z Wikipedii. Jeżeli uda się zdobyć więcej informacji, będzie update.
To miała być bardzo krótka historia. Nawet nie historia, tylko zwykły fotoreportaż. Podróżując po Szkocji liczyłem na to, że uda mi się „ustrzelić” aparatem jeden z najciekawszych – wywodzących się właśnie ze Szkocji – gatunków… krów.
1 2 3 4 5