Category

Pustynia
Dziś jest 22 kwietnia, Międzynarodowy Dzień Ziemi. Z tej okazji odbyłem krótką podróż, jedną z chyba najkrótszych w życiu. Według planu miała mieć zaledwie 2 kilometry.
Pustynia Ar-Rab al-Chali to największa pustynia piaszczysta na Ziemi. Ustępuje wielkością innym pustynią, ale są one w przeważającej większości kamienne. Największą „piaskownicę” świata znajdziecie właśnie w Arabii Saudyjskiej – w jej środkowo i południowo-wschodniej części. Ar-Rab ma powierzchnię blisko 700.000 kilometrów kwadratowych, tylko co dwie powierzchnie Polski.
Latem 2018 roku, dość przypadkowo, znaleźliśmy niezwykle zapowiadający się bieg, w dodatku całkiem blisko naszego kraju. Bieg rozgrywany jest na wyschniętym słonym jeziorze w Turcji. Gdy po raz pierwszy zobaczyliśmy zdjęcia z poprzednich edycji od razu wiedzieliśmy: jedziemy do Turcji!
Co pozostaje po jeziorze wielkości morza, które zniknęło? Błoto? Równina? Wielka dziura w ziemi? Zapraszam Was w podróż nad Morze Aralskie – w podróż po dnie jeziora, które kiedyś było czwartym największym jeziorem naszej planety. 
Nie mam siły na podbiegach, nie umiem zbiegać, a na „krzywym” płaskim czuję się niepewnie. Jakby Bóg chciał żebyśmy biegali w dzikim terenie, dałby nam chwytny ogon!
Jeżeli jesteście osobami, które uszczęśliwia patrzenie na bogactwo - odseparowane od Was wysokim murem - to Dubaj Wam się spodoba. Bez dwóch zdań.
Do Arabii Saudyjskiej przyleciałem z Indii, z New Delhi z przesiadką w Omanie. Powrót do Polski natomiast przebiegał trasą Medina (Arabia) – Istambuł (Turcja) – Budapeszt (Węgry) – Warszawa (Polska). Ze względu na część lotów przebiegających tanimi liniami przesiadki zapewniły mi bardzo atrakcyjną cenę końcową: 850 pln.
Nieliczne plemiona Beduinów, które potrafią przetrwać na obrzeżach tego niegościnnego miejsca nazywają tę pustynię Ar-Rimal – czyli w wolnym tłumaczeniu po prostu piach. I tego piasku jest na prawdę dużo. Wyobraźcie sobie piaszczysty dywan: 1200 kilometrów długości, 500 kilometrów szerokości, i od 100 do 300 metrów grubości.
Co jest takiego fantastycznego w turystyce maratońskiej? To, że daje powód do podróżowania. Wyobraźcie sobie, że wpadacie na pomysł by pojechać na przykład do Arabii Saudyjskiej…
1 2 3