Zawsze byłem pewien, że mój maratoński pierwszy raz na Słowacja będzie miał miejsce podczas maratonu w Koszycach - najstarszego wciąż organizowanego maratonu w…
Maraton pod względem technicznym zorganizowany był bardzo dobrze, co zresztą wymuszone było licznymi wspomnianymi obostrzeniami – tutaj na amatorkę nie było miejsca.