No dobra, jestem zmęczony więc pójdę na łatwiznę i tym razem ordynarnie zerżnę informacje z wikipedii. Nigdy tak nie róbcie, bo staniecie się szybko niewiarygodni jako podróżnicy 🙂
Afryka Wschodnia to umowny region geograficzny leżący na wschód od Nilu oraz od Wielkiego Rowu Afrykańskiego – wraz z wyspami należącymi do Afryki ale leżącymi już na Oceanie Indyjskim. Do Afryki Wschodniej zazwyczaj zalicza się następujące państwa:
- Burundi
- Dżibuti
- Erytreę
- Etiopię
- Kenię
- Komory
- Madagaskar
- Mauritius
- Mozambik
- Rwandę
- Seszele
- Somalię
- Sudan
- Sudan Południowy
- Tanzanię
- Ugandę
- Reunion
Jak widać – całkiem sporo zwiedzania, a i kraje bardzo społecznie zróżnicowane: od silnie cywilizowanych (proszę się nie obrażać) jak Tanzania, Seszele czy Mauritius, aż po tzw. państwa rozbójnicze i niestabilne politycznie jak Sudan czy Somalia.
I tak, wiem doskonale – Reunion to nie kraj. Ale nie wyobrażam sobie, żebym go nie odwiedził… raz było już blisko! Reunion jest tak wspaniały, że w samą jego mapę na Google.Maps mogę wpatrywać się godzinami. A jak zacznę powiększać i przesuwać, to zwykle robi się rano… Czemu ja jeszcze tam nie pojechałem, w czasach sprzed pandemii – gdy wystarczyło po prostu wsiąść w samolot do Francji, tam przesiąść się na samolot na Mauritius lub do Zanzibaru, tam przesiąść się w samolot do Reunion i już się było…
No a jak patrzę na mapę Zanzibaru to mnie mdli. Nawet z kosmosu widzę tych niemieckich turystów oraz Tadzia i Zośkę z Bydgoszczy. Leżą, piją piwo na plaży i udają, że są w Afryce. Chociaż nie… jeszcze gorzej: oni myślą, że są w Afryce. „Gdzie byłeś w wakacje? Ha, w Afryce, na Zanzibarze, widziałem murzynów!”. Masakra.
#AfrykaWschodnia #Afryka
