Na Zamek Ogrodzieniec trafiłem z nudy. Zawsze reaguję głęboką awersją na wszelkiego rodzaju obowiązkowe miejsca do zwiedzenia polecane przez przewodniki…
Setki lat temu mieszkał w okolicy Łęczycy pewien rycerz. Nie posiadał on ani bogactw, ani okazałej siedziby swego rodu. Mieszkał w skromnej, ciasnej komnacie na przedzamczu. Pewnego razu, podczas wystawnej kolacji na Zamku Łęczyckim, stał się celem niewybrednych żartów współbiesiadników: „Co to za rycerz bez zamku?” – wołali…
„Zbudujmy sobie zamek!” – tak wołała w średniowieczu każda uczciwie pracująca, rycerska rodzina. Ale co zrobić, gdy zamiast na porządną, reprezentacyjną twierdzę… pieniędzy wystarczało tylko na jedną wieżę? Wtedy zamiast zamku budowano tzw. wieżę mieszkalną.
Jak to jest kupić sobie prawdziwy średniowieczny zamek – taki, który stoi na wysokim wzgórzu, gdzieś pośrodku dzikich lasów, a dojścia do niego strzegą kamienne mury i fosa z pokrzyw. Zamek z lochami, z bastejami i z brukowanym dziedzińcem.
Nasz kraj miał w swojej historii kilka stolic: Gniezno, Kraków – czasowo tę funkcję pełniły także Płock, Wilno i Toruń. Od 1568 roku stolicą Polski jest Warszawa. Niewiele osób wie jednak o tym, że gdyby nie szczególny zbieg okoliczności – wielka powódź, która miała miejsce na Mazowszu w drugiej połowie XIV wieku
Na terenie dzisiejszego Radzynia Chełmińskiego „dzicy” Prusowie zamieszkiwali już od VI wieku naszej ery; to z tego właśnie okresu (na kilkaset lat przed powstaniem zalążków państw Piastów!) pochodzą najstarsze archeologiczne ślady tutejszej pierwszej budowli obronnej.
Zapalna sytuacja regionu wymagała podjęcia strategicznych inwestycji – stworzenia linii zamków zabezpieczających północne granice księstwa. Jeden z takich zamków wybudowano w Ciechanowie.
Nikt z nas nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji. Uważamy, że historie o wiedźmach – uczestniczkach tajnych nocnych biesiad z diabłem – są od naszego kraju odległe nie tylko w czasie, ale i w przestrzeni. Tymczasem stosy czarownic płonęły także na terenach dzisiejszej Polski. Nie wierzycie?
Pośrodku wzniesienia ocierającego się swym dłuższym bokiem o brzeg płynącej dołem Wisły wznosi się zamek. A raczej zamkowa ruina, gdyż już od kilku stuleci poszczerbione mury oraz kikut samotnie stojącej wieży leżą porzucone i na wpół zapomniane.
W połowie XIX wielu w Europie rozpoczęto budowy setek mniejszych i większych obiektów tego typu blokujących newralgiczne szlaki komunikacyjne. Jedną z takich twierdz znajdujących się na terenie dzisiejszej Polski znajdziemy w Giżycku, w krainie Wielkich Jezior Mazurskich.