Podróżuję od 40-go roku życia – i stąd też wzięła się przekorna nazwa bloga, o której genezę często jestem pytany. Od tamtej pory styl moich podróży wciąż ewoluował: najpierw chodziło tylko o przebiegnięcie maratonu w każdym kraju świata, potem o zwiedzanie ciekawych miejsc – a dziś o dotarcie do wszystkich obiektów UNESCO na świecie. To oczywiście niemożliwe, ale… w wyzwaniu jakim są moje podróże nie chodzi o to, by osiągnąć cel – tylko o to, by do niego dążyć.

Najciekawsze opowieści znajdziesz TUTAJ

Najnowsze wpisy:

Maratony Świata #027: Oman cz.2 – Al Mouj Muscat Marathon 2019

Maraton w Omanie był moim 28 krajem, ale dopiero teraz zmontowałem film z tej imprezy – więc ma on nienaturalny numer 80…
Read More

Podróż 054: Litwa cz.4 – Zagubiony cmentarz

Pamiętam, że przez Litwę przejeżdżałem jakieś dwa – a może trzy lata temu. Jechałem na Białoruś, i nagle na jednej z wiosek zauważyliśmy niewielki, gęsto zarośnięty cmentarz..
Read More

Podróż 066: Mauritius cz.4 – Świątynia Shri Vinayagar Seedalamen Kovil

Świątynia Shri Vinayagar Seedalamen Kovil była pierwszą rzeczą, którą zobaczyliśmy po opuszczeniu lotniska Mauritius i wynajęciu samochodu...
Read More

Mała Polska cz.8 – Radzyń Chełmiński

W XI wieku tereny Ziemi chełmińskiej wchodziły w skład państwa Bolesława Chrobrego i Mieszka II. Tutejszy gród został zdobyty przez Krzyżaków po 1231 roku…
Read More

Podróż 062: Egipt cz.7 – Świątynie w Abu Simbel, UNESCO #47 (88-001)

Egipt niezmiennie przyciąga ludzi z całego świata. Ten kraj to nie tylko piramidy i pustynia, ale także niezwykłe świątynie...
Read More

The Polska #065: Skansen Bojowy 1 Armii Wojska Polskiego w Mniszewie

Skansen powstał wiele lat temu, i to niestety czuć na każdym kroku. Wprawdzie gości wita całkiem nowy budynek kasowy, w którym znajduje się także niewielka…
Read More

Podróż 046: Słowacja cz.3 – Zamek Orawski

Zamek Orawski to atrakcja, na którą Słowacja zawsze może liczyć. Od niepamiętnych czasów bronił on mieszkańców, przechodził z rąk do rąk, był też Polski…
Read More

Podróż 056: Finlandia cz.8 – Panie Turku, kończ Pan ten mecz!

Nie wiem czy miasto Turku jest typowym przedstawicielem tutejszych miast - ale pobyt w nim jest drogi tak jak i cała Finlandia. Jest promenada, muzeum, zamek…
Read More

Maratony Świata #079: Mauritius cz.3 – Dodo Ultra Trail 2023

O ultramaratonie na wyspie Mauritius dowiedziałem się z... plakatu wiszącego na słupie. Podczas pierwszego pobytu w tym kraju startowałem w maratonie ulicznym
Read More

Wyprawa 066 – Relacja na żywo z Archipelagu Maskarenów

Zapraszam Was do śledzenia „na żywo” mojej kolejnej podróży. Tym razem celem jest Archipelag Maskarenów – zespół wysp położonych na Oceanie Indyjskim…
Read More

Wyprawa 065: Gruzja cz.3 – Ile kosztuje podróż do Gruzji?

To, że Gruzini to fajne chłopaki wiedziałem już od momentu, kiedy po raz pierwszy obejrzałem serial „Czterej Pancerni i pies”. Rola zawsze uśmiechniętego Grigorija przekonała mnie, że Ci kruczowłosi mieszkańcy...
Read More

Podróż 065: Gruzja cz.2 – Górna Swanetia, UNESCO #46 (709)

Północna Gruzja zawsze rządziła się własnymi prawami. Na rabunek odpowiadano rabunkiem, na gwałt gwałtem - a na zabójstwo zabójstwem...
Read More

Maratony Świata #078: Gruzja cz.1 – Lisi Trail Festival 2023

Start w maratonie w Gruzji jest marzeniem wielu biegaczy nie tylko z Polski. Zęby ostrzą sobie zwłaszcza Ci wszyscy wariaci, którzy marzą albo o pobiegnięciu maratonu w każdym kraju świata.
Read More

PUB: Poradnik – jak wynająć auto za granicą?

Wypożyczenie auta bywa dość stresujące i dlatego – korzystając z mojego wieloletniego doświadczenia – postaram się szczegółowo opisać dziś cały ten proces.
Read More
Muzyka Świata Turcja

Muzyka Świata #012: Turcja cz.2

Na dworcu autobusowym coś się działo, i to coś głośnego. Dominowały bębny i charakterystyczna piszczałka… Gdy podeszliśmy bliżej okazało się, że to grupa przyjaciół oraz rodzina żegnali młodego Turka jadącego...
Read More

Mała Polska cz.7 – Śliwice

Wieś wzmiankowano już w XIII w. W połowie XV wieku zapisana jako Sleybitcz. Od  czasów Batorego występowała w źródłach jako Śliwicze. Nazwa wsi pochodzi prawdopodobnie od porastającej niegdyś obficie tutejsze polany dzikiej...
Read More

Wyprawa 048: Kazachstan cz.15 – Pociąg do Astany

Na pierwszy rzut oka koleje w Kazachstanie są spadkobiercami czasów istnienia ZSRR. Ale to tylko pierwsze wrażenie; kraj zainwestował w nowoczesne składy i zmodernizował część linii kolejowych…
Read More

Insta: Pierwsze 100 krajobrazów

Dziś mały jubileusz – na moim skromnym profilu na Instagramie znajdziecie pierwsze sto zdjęć „krajobrazowych” zrobionych podczas moich podróży po świecie.
Read More

Podróż 023: Wietnam cz.1 – Na śniadanie wąż lub szczur

Wietnam to miejsce, gdzie możecie zjeść niemal wszystko. Byłem pewien, że nie będę miał żadnych problemów ze zjedzeniem węża i szczura...
Read More

Podróż 050: Arabia Saudyjska cz.12 – Rijal Alma, UNESCO #45 (kandydat)

Rijal Alma leży w regionie Abha, w południowo-zachodniej części Arabia Saudyjska - zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Jemenem. Jest to górzysty…
Read More
1 4 5 6 7 8 21

40 lat i do piachu… Stwierdzenie przekorne, ale – pomimo zmieniającego się świata – wciąż na czasie. Wszyscy wiemy, że w mrocznym średniowieczu ludzie żyli dużo krócej niż obecnie. Jednak nie pamiętamy, że raptem dwieście lat temu średnia życia Europejczyka oscylowała w granicach 30-35 lat. Sto lat później, w 1900 roku wzrosła do 48 lat. Jeszcze w 1950 roku średnia życia np. w Indiach wynosiła zaledwie 32 lata!

Miniony wiek przyniósł wielkie zmiany. Obecnie żyjemy przeciętnie po 70-78 lat. Co jednak z jakością tego życia, zwłaszcza w jego drugiej połowie? Co z chęcią czerpania z niego pełnymi garściami. Przyzwyczajeni jesteśmy do filmików pokazujących dziarskich staruszków szalejących na siłowni, i staruszek tańczących na dyskotekach, ale czy jest to obraz rzeczywisty? Czy chcemy wciąż podbijać świat, gdy „jest już z górki”?

Niewątpliwie obecni 40-latkowie są zdrowsi, sprawniejsi i aktywniejsi niż ich przodkowie. Czy potrafimy wykorzystać ten nowo dany nam czas? Dzieci odchowane, kredyty w końcowej fazie, dom, mieszkanie, samochód. Często jednak jesteśmy tak zmęczeni życiem, że wpadamy w pułapkę nawyków i przyzwyczajeń. Pułapkę braku wyzwań które traktujemy jako zagrożeniem naszego stanu posiadania. Nie chcemy robić nowych rzeczy, a młodzieńcze marzenia zastępuje nam abonament na Netflixie. Okopujemy się na zdobytych pozycjach.

Szukając nazwy dla swojego kanału podróżniczego usłyszałem pewnego dnia zapowiedź wykładu: „Czy po czterdziestce coś nas jeszcze w życiu czeka?”. Pytanie już na pierwszy rzut oka przekorne, ale mimo wszystko dla wielu osób prawdziwe. Po czwartej kresce mamy już ukształtowane poglądy, zawód, pracę, zainteresowania. Coraz rzadziej szukamy czegoś nowego, nieznanego, ryzykownego. Czas spędzamy trawiąc życie, które zbudowaliśmy w pierwszej jego połowie. Konsumujemy to, co do tej pory zrobiliśmy.

A gdyby tak wszystko to odwrócić? Pozwolić zegarowi tykać od nowa?

Zapraszam Was do wspólnej podróży przez Polskę i cały świat. Główne moje cele to maratony, zabytki oraz obiekty UNESCO.

The Polska

W tym dziale znajdziecie podróże po naszym kraju. Podróże – ale takie podane trochę inaczej. Publicystykę podaną czasem z przymrużeniem oka, czasem z nutką nostalgii, a czasem też z łezką wspomnień. Miejsca zarówno oczywiste jak i zupełnie nieistniejące w świadomości podróżników – lub istniejące ale jakby pod zasłoną zapomnienia. Pomimo to jestem pewien że warte odwiedzenia, wspomnienia, utrwalenia. Zwłaszcza to ostatnie – utrwalenie – jest ważne: niestety wielu z nich już niedługo nie będzie.

Kamień na Kamieniu

Zawsze miałem słabość do zamków, choć wiele lat minęło zanim się zorientowałem. Ten dział to próba ogarnięcia całej sterty materiałów – zarówno z Polski jak i ze świata – które nazwoziłem przez ostatnie lata. Sterty nieobrobionych filmów i zdjęć zalegają na moich dyskach twardych czekając na moment, w których je zmontuję i uzupełnię o opisy miejsc. Trochę to czasu zajmie, ale myślę że powstanie bardzo fajna seria!

Maratony Świata

O ile podróżuję od niedawna (od 40 roku życia – skąd i nazwa bloga), to maratony biegam od zawsze. Gdy pytamy co było pierwsze – jajko czy kura, odpowiedź jest trudna. Czy zapytam jednak co było pierwsze: podróże czy maratony – oczywiście maratony. Maratony, które w efekcie doprowadziły w końcu do podróżowania, bo tę bakterię złapałem właśnie podczas wyjazdów zagranicznych na maratony. A że organizowane są one na całym świecie, to dzięki temu nigdy nie zabraknie miejsc do których chciałbym pojechać. Pojechać i upiec tam dwie pieczenie na raz: pobiegać i pozwiedać.

WSPIERA MNIE:

WKB Meta Lubliniec - logo