Nie planowałem wyjazdu na Cypr. Byłem na tej wyspie już dwukrotnie, i miałem zaliczony tam zarówno maraton w Pafos, jak i bieg na 10 km w Limassol (będący imprezą towarzyszącą organizowanego w tym mieście maratonu). Skoro jednak okazało się, że będę tam ponownie – a w dodatku będzie odbywał się w tym terminie maraton – to nie mogłem się oprzeć pokusie. Choć przyznać muszę, że w samym dniu biegu, dosłownie na linii startu – zupełnie zabrakło mi motywacji do wysiłku…
Ogromną niespodzianką była wysokość opłaty startowej, która wynosiła zaledwie 10 euro. W czasach gdy na każdym kroku płacimy za udział po 50, 70, 100 euro – wysokość opłaty w Nikozji to absolutny hit (w pakiecie była także świetna koszulka techniczna). W dodatku z deklaracji organizatorów wynikało, że cała kwota przeznaczona jest na cele charytatywne.
Mimo niskiej opłaty cała impreza miała wymiar bardzo profesjonalny. Choć liczba uczestników była niewielka – maraton ukończyło 125 osób (a półmaraton 303) – to imprezy nie nazwałbym kameralną. Z całą pewnością nie był to maraton parkowy ani koleżeński: uczestnicy biegli głównymi ulicami i deptakami miasta.
Trasa maratonu jest dość ciężka do oceny. Są fragmenty ciekawe, gdzie można pooglądać krajobrazy przedmieść, ale są też długie i nudne fragmenty asfaltowej szosy. Oczywiście nudzić się będą tylko Ci, którzy zajmują podczas biegu swoje głowy turystycznymi głupotkami zamiast szybkim bieganiem – a więc dokładnie tacy jak ja. Na punktach odżywczych były za to banany, i co rzadko spotykane – lokalnej produkcji. Tego, czego brakowało mi najbardziej to kibice; choć maraton zorganizowano w stolicy Cypru, to o godzinie 7:00 rano Nikozja była absolutnie wyludniona. Nieco lepiej było podczas finiszu, ale tylko dlatego, że biegacze ostatnie kilometry pokonywali deptakiem… po którym spacerowały setki mieszkańców – bez wygrodzonej strefy dla uczestników zawodów. Trzeba było więc lawirować.
Quantum Nicosia Marathon 2022
1. Georgios Harakis – 02:44:27
2. Panos Georgiades – 02:53:04
3. Dimitrios Koutsoumpidis – 02:53:11
1. Anna Kawalec – 03:21:03
2. Irina Masanova – 03:23:15
3. uczestnik anonimowy – 03:43:24
Miejsca Polaków:
17. Anna Kawalec – 03:21:03
25. Michal Zdunek – 03:35:36
33. Lukasz Bienias – 03:45:51
40. Robert Rataj – 03:53:12
90. Szymon Babinski – 04:29:10
108. Michal Walczewski – 04:43:14
110. Sebastian Wika – 04:45:03
Zdjęcia: Andrzej Sawiński