Góry

Kenia, Hell’s Kitchen Marafa

Podróż 077: Kenia cz.6 – Hell’s Kitchen i wąwóz Marafa

Na północ od Mombasy znajduje się niemal nieodkryte przez turystykę miejsce: Piekielna Kuchnia, czyli Hell’s Kitchen. To tutaj Kenia pokazuje inne oblicze…
Read More
Langarica Canyon

Podróż 059: Albania cz.10 – Kanion Langarica

Na Kanion Langarica natknęliśmy się dzięki temu, że wieczorem pytaliśmy lokalsów o to, co ciekawego mają w okolicy. Pod tym względem Albania potrafi zaskoczyć…
Read More
Świątynia Preah Vihear

Podróż 076: Kambodża cz.5 – Świątynia Preah Vihear, UNESCO #81 (1224)

Choć najbardziej znanym kompleksem zabytków w Kambodża jest słynne Angkor Wat, to nie jest to jedyne miejsce warte odwiedzenia. Niestety Preah Vihear jest trudno…
Read More
Mauritius pająki

Podróż 066: Mauritius cz.9 – Black River Gorges National Park, UNESCO #78 (rezerwat biosfery)

Dzikość wyspy Mauritius spotkacie głównie w Black River Gorges National Park - Parku Narodowym Czarnej Rzeki. Pozostała część wyspy jest już zabudowana…
Read More
Pomorska Góra Piachu

The Polska #086: Pomorska Góra Piasku

To miejsce jest spełnieniem marzeń każdego podróżnika. Pomorska Góra Piachu wznosi się na wysokość względną 65 metrów i jest drugim co do wysokości…
Read More
Cmentarz buddyjski w Muktinath

Podróż 068: Nepal cz.8 – Wiejski cmentarz buddyjski w Muktinath

Cmentarz jest przytulony do zbocza góry znajdującej się na południowy - wschód od miasteczka Ranipauwa (północny Nepal). To miejsce o typowo wiejskim charakterze...
Read More
Pieter Both, Góra Syzyfa

Podróż 066: Mauritius cz.8 – Pieter Both, czyli Góra Syzyfa

Każdy z Was kojarzy mitycznego Syzyfa, specjalistę od wtaczania kamieni pod górę. Okazuje się, że ta sztuka w końcu mu się udała na egzotycznej wyspie Mauritius!
Read More
Nepal, Mustang, Wioska Tangbe

Podróż 068: Nepal cz.7 – Łowca Amonitów

Dwa razu w tygodniu Penpa Gurung zbiera do plecaka kilka drobiazgów, w tym przygotowany dzień wcześniej obiad – tzw. Dal Bhat Nepal – i wyrusza w Himalaje...
Read More
Megalityczne obserwatorium astronomiczne Kokino

Podróż 074: Macedonia Północna cz.1 – Megalityczne obserwatorium astronomiczne Kokino, UNESCO #64 (kandydat)

Megalityczne obserwatorium astronomiczne Kokino to jedna z nieoczywistych niespodzianek, które czekają na turystów podróżujących przez Macedonia Północna…
Read More
Swiss Tectonic Arena Sardona

Podróż 072: Szwajcaria cz.2 – Arena Tektoniczna Sardona, UNESCO #63 (1179)

Pierwszy raz z geologią zetknąłem się w komiksie „Tytus, Romek i Atomek” w 1982 roku. Czterdzieści lat później w Szwajcaria zwiedziłem Arena Tektoniczna Sardona
Read More
1 2 3 7

Nie jestem szczególnym fanem gór. Owszem, jako podróżnik doceniam ich piękno, fascynuję się ich dzikością i niedostępnością. Nigdy jednak nie miałem wystarczająco dużo czasu by zarazić się do nich czymś więcej niż tylko podziwem. 

Góry zajmują bardzo dużą powierzchnię naszej planety. Są naturalną barierą zarówna dla ludzi, dla ich kultur, przyrody i klimatu. Po ich dwóch stronach mogą istnieć zupełnie inne, odseparowane od siebie światy. Góry zaś ze względu na swoją niedostępność są naturalną enklawą dla wszelkiego rodzaju mniejszości. Często, podobnie jak gęste dżungle – stanowią ostoję ginących gatunków i całych cywilizacji. Niestety także ostoję wielu partyzantek i przemytników.

Jako podróżnik nie mogę ignorować gór, pozostaje mi zaprzyjaźnienie się z nimi. Jest to przyjaźń zdystansowana, degustowana z pewnej odległości, choć czasem nie mam innego wyboru jak przejść z nimi do bliższego kontaktu. Z braku doświadczenia robię to jednak spokojnie, powoli i z umiarkowaniem. Nie stawiam sobie wyzwań wspinania na 6-cio tysięczniki. Mój obecny rekord to 4.567 metrów.

Zdobywanie wysokich gór wymaga czasu, planowania, oraz długotrwałych wypraw. Zazwyczaj nie dysponuję podczas podróży ani jednym, ani drugim. Dlatego też najbardziej zauroczyło mnie kiedyś zdobywanie najwyższej góry Gambii – wzgórza Red Rock wznoszącego się na wysokość… 53 metrów nad poziom morza. Choć nie mogę tak do końca pochwalić się zdobyciem tego szczytu – z prostej przyczyny: nie udało nam się go znaleźć.

Oczywiście trochę żartuję. Góry są piękne, i gdy tylko mogę – oraz czas na to pozwala – szukam w górach niewielkich, stonowanych wyzwań – bardziej turystycznych niż eksploracyjnych. Mam na swoim koncie kilka wulkanów, do których czuję szczególny sentyment ze względu na rozpościerające się z ich wierzchołków oraz zboczy niepowtarzalne widoki. Mam nadzieję, że będzie ich w przyszłości jeszcze więcej.

#Góry