Gdy czasem mam problem z klasyfikacją jakiegoś materiału, to na wszelki wypadek wrzucam go także do kategorii „Zwyczaje”. Mógłbym to nazwać „dziwactwa” albo „ciekawostki” – ale wolę „Zwyczaje”. I pamiętajcie, jak nie będziecie gdzieś pasować, to też Was wrzucą do jakichś „Zwyczajów”. Lub, gdy będziecie mieli mniej szczęścia – do „ciekawostek” 🙂