Mój drogi podróżniczy pamiętniczku: ach co to był za dzień! Tunezja rządzi! Wszyscy narzekają, że podróżowanie jest drogie, że daleko, że ludzie niemili...
Nasz kraj miał w swojej historii kilka stolic: Gniezno, Kraków – czasowo tę funkcję pełniły także Płock, Wilno i Toruń. Od 1568 roku stolicą Polski jest Warszawa. Niewiele osób wie jednak o tym, że gdyby nie szczególny zbieg okoliczności – wielka powódź, która miała miejsce na Mazowszu w drugiej połowie XIV wieku
W Polsce wciąż wiele dużych imprez biegowych recepty na sukces frekwencyjny poszukuje w szybkiej i łatwej trasie. Całymi tygodniami organizatorzy naszych wielkich maratonów głowią się nad zagadką: jak jeszcze bardziej wyprostować i wypłaszczyć trasę biegu
Chyba każdy z nas kojarzy ten widok: długie rzędy białych, skromnych, wojskowych krzyży ciągnących się wzdłuż nienagannie skoszonych, zielonych trawników. To zapadający głęboko w pamięć obraz amerykańskich cmentarzy wojennych znanych nam głównie z wielu hollywoodzkich produkcji filmowych.
Niewiele osób wie o tym, że Wyspa Wielkanocna zamieszkała jest przez liczną populację dzikich koni. Jest ich prawie tyle samo co wszystkich ludzi razem wziętych
Czy Tunezja jest dobrym krajem do biegania maratonów? Carthagen Marathon miał być normalnym startem, a jednak impreza stała się niezwykła. Byłem na pudle OPEN!
W siódmej części mojej muzycznej podróży przez świat zapraszam Was do stolicy Kazachstanu – NurSultan. Gra na harmonii i śpiewa za pomocą swoich strun głosowych weteran.
Na terenie dzisiejszego Radzynia Chełmińskiego „dzicy” Prusowie zamieszkiwali już od VI wieku naszej ery; to z tego właśnie okresu (na kilkaset lat przed powstaniem zalążków państw Piastów!) pochodzą najstarsze archeologiczne ślady tutejszej pierwszej budowli obronnej.
Arabia Saudyjska posiada całkiem pokaźną listę obiektów UNESCO. Jednym z nich są starożytne Hima Wells - studnie, przy których zatrzymywały się karawany jadące…
Też zauważyliście, że przyszła wiosna? Szła w tym roku bardzo powoli, spacerkiem. Zero podjeżdżania autem, choćby elektrycznym… Chyba nawet hulajnogi nie używała. Ani roweru. Nie śpieszyła się, oj nie śpieszyła… ale w końcu jest – wiosna zawitała do ogródków !!!