Imprezę polecam tym wszystkim maratończykom, którzy w jej terminie akurat będą na Bałkanach lub kolekcjonują kraje / stolice europejskie. To typowy asfaltowy maraton miejski, choć niespodziewanie nieliczny pod względem frekwencji.
Nasz wyjazd do San Marino był typowy w obecnych realiach: o imprezie dowiedzieliśmy się niemal w ostatniej chwili, organizowaliśmy skład wyjazdu w ostatniej chwili…