Namęczyłem się z tym dzisiejszym opisem, że aż strach. Pisałem i kasowałem, pisałem i kasowałem. Chciałem stworzyć coś do śmiechu, albo do płaczu – a za każdym razem wychodziły mi zwykłe pisarskie placki ziemniaczane…
„Zbudujmy sobie zamek!” – tak wołała w średniowieczu każda uczciwie pracująca, rycerska rodzina. Ale co zrobić, gdy zamiast na porządną, reprezentacyjną twierdzę… pieniędzy wystarczało tylko na jedną wieżę? Wtedy zamiast zamku budowano tzw. wieżę mieszkalną.
Myślę, że się ze mną zgodzicie: zwiedzanie Kuwejtu nie znajduje się na turystycznych top listach marzeń. I nic w tym dziwnego: poza Iracką inwazją z 1990 roku przeciętnemu – a nawet ponadprzeciętnemu – „Kowalskiemu” ten kraj raczej z niczym się innym nie kojarzy. Ropa, pustynia oraz stolica kraju o tej samej nazwie (Al-Kuwait)
Jak wiecie w kraju Katar rządzi Szejk. Z okazji organizowanych tam Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej postanowiłem pewnego razu napisać do Pana Szejka list…
To była bardzo szybka sesja fotograficzna, wręcz błyskawiczna. Podczas podróży na Man Island mieliśmy przesiadkę w Liverpoolu - dość długą, połączoną z noclegiem...
Nie lubię rozliczać kosztów moich wypraw – zwykle spycham je gdzieś tam hen daleko – na potem, na kiedyś, na „przy okazji”. Bo i co dobrego może wyniknąć z wyliczania ile pieniędzy wydałem na podróżnicze fanaberie?
Do więzienia w Łęczycy trafiłem nieco przypadkiem; przejazdem – podczas powrotu z jednej z moich licznych podróży. Więzienie otoczone jest wysokim, około 4-5 metrowej wysokości murem, ale jego główny budynek – masywna czteropiętrowa budowla – i tak widoczny jest z daleka.
Każda pora roku ma swoje skarby, które roztacza przed fotografami. Jesienią biegamy po lasach by robić zdjęcia grzybom, zimą polujemy na płatki opadającego śniegu, wiosną zaś z ciężkimi teleobiektywami w garści uganiamy się za kwitami i owadami.
Finlandia zaskoczyła mnie wieloma rzeczami - takimi, których się spodziewałem, i takimi, na które nie byłem przygotowany. Cmentarz zwierząt był jednym z takich…
Po latach marzeń w końcu stanąłem na gruzach legendarnej Kartaginy. Wprawdzie Tunezja nie ma wiele wspólnego z tą potęgą morską, ale geografia jest nieubłagana...