Category

Kontynent
KazaPolskie cmentarze rozsiane są zarówno na północy jak i południu Kazachstanu. Planując dotarcie do nich należy zdać sobie sprawę ze skali odległości występujących w tym kraju. Ma on trzy tysiące kilometrów rozciągłości w kierunku wschód – zachód, i ponad półtora tysiąca na linii północ – południe.
O tym, że muszę odwiedzić „Kolsay Lakes National Park” wiedziałem od chwili, gdy po raz pierwszy zobaczyłem wielkie zdjęcia tamtejszych jezior przyozdabiające ogrodzenie Ambasady Kazachstanu w Warszawie.
Kolumbaria mają zwykle kształt prostych ścian z niewielkimi niszami, które przeznaczone są do złożenia w nich urn z prochami zmarłych. W naszym kraju są to zwykle niewielkie budowle przeznaczone dla kilku lub kilkunastu urn, oszczędnie zdobione (lub wcale!) z miejscem przeznaczonym na przytwierdzenie tablicy  upamiętniającej zmarłego.
Może to wydać Wam się dziwnym, ale od samego początku nie wierzyłem, że wyjazd na maraton w Kazachstanie się uda. Od kiedy tylko znalazłem – jak zawsze całkiem przypadkowo – informację o maratonie w Nur-Sułtan, stolicy tego kraju – wszystko szło pod górkę…
Jeżeli jesteście osobami, które uszczęśliwia patrzenie na bogactwo - odseparowane od Was wysokim murem - to Dubaj Wam się spodoba. Bez dwóch zdań.
Nur-Sułtan to milionowe miasto, które w skali historii Azji Środkowej powstało zaledwie „chwilę temu”. Jeszcze pod koniec XIX wieku, poza niewielką rosyjską osadą wojskową, nie było tutaj prawie nic…
Tropikalne plaże i wakacyjna swoboda. Tanie drinki i imprezy do rana. Niezwykła egzotyka i przystępność „lokalsów” powodująca szybsze bicie serca. Nawiązujemy intymne relacje z osobami z innego kręgu kulturowego i zakochujemy się po uszy…
Rzym. Stolica Włoch. Wieczne Miasto. Każdy chciałby przyjechać tutaj choć raz w życiu, i spędzić w nim wspaniałe, niezapomniane wakacje – lub przynajmniej długi weekend. W końcu jak mówi popularne przysłowie – Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu.
Po zeszłotygodniowym bardzo słabym starcie w maratonie w Bratysławie zacząłem mocniej niż zwykle zastanawiać się na ile podczas maratonów przeszkadza mi kamera: troszeczkę, sporo czy może bardzo dużo? Postanowiłem to sprawdzić
Będąc kilkanaście kilometrów przed granicą przypomniało mi się, że na słowackich drogach obowiązują elektronicznie kupowane winiety. Zjechałem więc na pierwszy lepszy parking, który nawinął się po mojej prawej stronie. Nie miałem pojęcia gdzie jestem…
1 18 19 20 21 22 28