Cmentarze

Wyprawa 043: Bośnia i Hercegowina cz.4 – Nekropolia Radimlja i Stecci, UNESCO #20 (1504-001)

Gdy po raz pierwszy zobaczyłem kamienne stecci (stećci), z wykutymi na ich bokach intrygującymi postaciami wyciągającymi ku niebu dłonie, pomyślałem: „Oto wizerunki starożytnych bogów przybyłych z kosmosu”.
Read More

Wyprawa 048: Kazachstan cz.4 – Polskie cmentarze

KazaPolskie cmentarze rozsiane są zarówno na północy jak i południu Kazachstanu. Planując dotarcie do nich należy zdać sobie sprawę ze skali odległości występujących w tym kraju. Ma on trzy tysiące kilometrów rozciągłości w kierunku wschód – zachód, i ponad półtora tysiąca na linii północ – południe.
Read More

The Polska #034: Przydrożne krzyże (PUB)

Patrzę na te krzyże jeszcze przez chwilę i wiem już, że nie chcę poznać żadnych szczegółów. Żadnej historii. Żadnej opowieści. Robię zdjęcia i uciekam. Obok mijają mnie bezustannie pędzące auta. Przed chwilą sam tak pędziłem, a moje imię także zaczyna się na M.
Read More

Wyprawa 042: San Marino cz.3 – Cimitero Di Montalbo

Kolumbaria mają zwykle kształt prostych ścian z niewielkimi niszami, które przeznaczone są do złożenia w nich urn z prochami zmarłych. W naszym kraju są to zwykle niewielkie budowle przeznaczone dla kilku lub kilkunastu urn, oszczędnie zdobione (lub wcale!) z miejscem przeznaczonym na przytwierdzenie tablicy  upamiętniającej zmarłego.
Read More

The Polska #033: St. John the Baptist Church Orawka, UNESCO #17

Będąc kilkanaście kilometrów przed granicą przypomniało mi się, że na słowackich drogach obowiązują elektronicznie kupowane winiety. Zjechałem więc na pierwszy lepszy parking, który nawinął się po mojej prawej stronie. Nie miałem pojęcia gdzie jestem…
Read More

Wyprawa 043: Bośnia i Hercegowina cz.3 – Zaginiona wioska Dobrigosce, UNESCO #13 (1504)

Każdemu podróżnikowi zdarzyło się kiedyś natrafić na jakieś wymarłe dawno, dawno temu miasto. Co byście jednak powiedzieli na wioskę, która sprawia wrażenie opuszczonej zaledwie przed chwilą?
Read More

The Polska #031: Kamienne Kręgi w Odrach

Myśląc o kamiennych kręgach zwykle mamy przed oczami starożytne Stonehenge czy francuski kompleks w Carnac. Tymczasem na takie obiekty, choć w nieco mniejszej skali, natrafić możemy także w Polsce. Gdzie? W Borach Tucholskich, 45 kilometrów na zachód od Starogardu Gdańskiego.
Read More

Podróż 007: Wyspa Wielkanocna cz.3 – Cmentarz na Rapa Nui

Cmentarz katolicki na Rapa Nui znajduje się w północnej części jedynego miasteczka na wyspie - Hanga Roa. Jak sama Wyspa Wielkanocna Jest niewielki...
Read More

Wyprawa 041: Tanzania cz.2 – Polski cmentarz w sercu Afrykańskiej dżungli

Cmentarz znajduje się pod ścisłą opieką Ambasady RP w Dar es Salaam, która zapewnia opiekę i wymagane remonty także na innych cmentarzach polskich wygnańców rozrzuconych po całej Tanzanii: w Kinondoni w Dar es Salaam, w Bigwa, w Kondoa oraz w Ifundzie w głębi kraju. Ambasada RP, MSZ RP oraz MKiDN RP realizują także wieloletni program...
Read More

The Polska #015: Opuszczony cmentarz ewangelicki w Zelgnie

W Polsce wciąż nieuregulowane pozostają zasady zarządzania takimi starymi, ginącymi cmentarzami. To jeden z setek, a być może tysięcy tego typu reliktów pokazujących skomplikowaną i barwną, wcale nie homogeniczną historię naszego kraju.
Read More
1 2 3 4 5

Co takiego przyciągającego jest w cmentarzach? Pozornie dla turysty i podróżnika – niewiele. Dla mnie jednak, osoby interesującej się nie tylko miejscami ale i ich historią, to właśnie cmentarze często są świadkami wydarzeń, które – czasem dawno temu, a czasem całkiem niedawno – miały w ich okolicy miejsce.

Cmentarze bywają niemymi świadkami zdarzeń, o których wielu już zapomniało. Bądź też przeciwnie – wielu wciąż pamięta i na swój szczególny sposób właśnie na nich kultywuje te wspomnienia. To także miejsca bardzo zróżnicowane pod względem formy i kształtów, gdyż ludzkość wymyśliła wiele – często dla nas nietypowych i wręcz niezrozumiałych – form pochówku. Bez względu na to jakie jednak są od strony „technicznej” – zawsze są miejscami o niezwykłym klimacie i ciszy. Ciszy, która jak to bywa w wierszach… krzyczy najgłośniej.

By zwiedzać cmentarze, choć to może złe określenie – bardziej trafne będzie „by ich doznawać” – trzeba zadać sobie minimum trudu zrozumienia kiedy powstały, kogo tu pochowano, i jaki jest stosunek okolicznej ludności do tego miejsca. Bardzo często zdarza się, że ludzie którzy znaleźli miejsce spoczynku na konkretnych cmentarzach są ostatnimi świadkami zdarzeń a ich groby świadczą o ich losach. Często bywa też tak, że śladu po ich kulturze i społecznościach już nie ma – wymarły one lub wywędrowały / został wysiedlone – a groby są ostatnim wspomnieniem ich istnienia.

Nie są to łatwe sprawy, ale warte zastanowienia, zadumy i rozwikłania.

#Cmentarz